Kibic
było to 2 lata temu.
Hermanowa grała u siebie z Strumykiem Malawa. Z Malawej zawitało troche ludzi. Mecz zakonczył się wygraną Malawy a po meczu doszło do MOCNEJ przepychanki i paru solówek.
Za jakieś 2 tygodnie Hermanowa miała mecz u siebie z crasnovią. W przerwie meczu wpada ok 10 z malawy Staje na środku trybun i śpiewa na nas i wyzywa. Ale niec sie nie dzieje Czekamy na koniec meczu. Malawa chce wyjść przez wyjście ale wszyscy zagradzają im drogę. W Hermanowej zawitała mocna ekipa ze straszydla zaprzyjaźnionego z nami, która to głównie wzniecała zamieszki. Goscie z malawy zostali wyciągnięci za ogrodzenie i zaczeła sie WIELKA BITWA. Od nas goście pościągali koszulki i rzucili sie na malawe. Jeden z malawy dostał prosto w ryj i padł nieprzytomny. reszta z malawy to zobaczyła i cofnęła dupę. pojedyncze jednostki dostawały oklep. Nieprzytomnego kolege malawa ciągła siłą do samochodu Jednak nasi nie odpuszczają i idą za nimi. Malawa dostała po ryjach jeszcze w samochodach. Wielu z nich miało konkretne sliwy. Nie podjeły walki jeden na jeden. Juz więcej sie w Hermanowej nie pokazali.
Dziennik Polski opisał to co działo sie poza stadionem. A nasz stadion miał być zamknięty ale się udało.
Offline
To było dawno ... ale tak jak wtedy 5 ligowe stadiony nie są wogule chronione i mozna coś takiego zorganizować, alee najpierw trzeba mieć przyjezdnych ... pozdro
Offline
Moderator
he jestem pod wrazeniem ale stdionu by troche szkoda było
Offline