wyjaśnienia zombka (byłego gracza rakszawy)(fragment z jego pamiętnika)
Jest godzina 13:00.Włókniarz się rozgrzewa bo Gogovi nie ma jeszcze. Górka mówi „chłopaki pasowało by to wygrać jak któryś z was strzeli gola to pokażcie kibicom wiecie co palce to będzie na tyle rozgrzewajcie się do 13.35 i jak przyjdziemy do szatni dam wam kazanie a szczególności tobie zombek zrozumiano”.Ja odpowiedziałem „tak panie trenerze” Wy przyjeżdżacie a trener do szatni mam kazanie „ Zombek zachowuj się po ludzku stój normalnie kurwa jak nie będziesz tak stać jak nie to polecisz jak guma na trybunach zobaczysz drużynę”. I mu odpowiedziałem „gram do końca rundy jesiennej to mnie wywal lata mi to kurwa”. A chłopaki nie odchodź ja na to „kurwa nagle wam zależy żebym grał, nie odchodzę i końca rundy jesiennej i koniec kariery w Włókniarzu” Wasi przyszli się przebrać to trener cicho mówił. To my się poszliśmy przejść na Brzeźnik. Ja nie poszedłem ale koledzy mi powiedzieli co Górka o mnie gadał ja wam tego nie opisze bo jak mu powiedziałem dlaczego tak o mnie gadał to mam głowę rozciętą do tamtego pamiętnego meczu i mam bandaż na głowie i teraz zostaje waszej drużyny kibicem. Życzę wam jak najlepiej.
Offline
Moderator
co ??? lol, zal mi tego człowieka ktory to napisał ale musze mu pogratulowac bujnej wyobraźni, sorka ale nie wierze w ani jedno słowo no ale to musiało pisac jakieś biedne dziecko, moze bez rodziców, może kaleka nie wiem skąd to dila wydarłeś ale szydercze
Offline
mam swoje źródła nieważne skąd
Offline
Moderator
ale ja nawet o to nie pytałem
Offline
ale chciał koleś zamieścić to zamieściłem tez mu nie wierze i dalej podtrzymuje hasło jebać rakszawe
Offline